czwartek, 18 października 2012

Czas na zakupy

     Książki to piękna pasja. Na emigracji dostęp do literatury w języku ojczystym niestety jest ograniczony. Dzięki Bogu istnieją przesyłki międzynarodowe, księgarnie internetowe itp. Niestety na lokalne biblioteki trudno liczyć.
Plusem tej tułaczki (emigracja) są podróże i rozwijanie pasji fotograficznej. Nie będę rozpisywała się w tym miejscu o tym, jaki sprzęt fotograficzny można tutaj upolować (o tym w kolejnych postach) ani jak tanio kupić wycieczki "last minute".
Wielka Brytania to raj dla szperaczy. Sezonowe wyprzedaże, likwidacje sklepów i pchełki, czyli „car boo'ty, nasze rodzime pchle targi”. Wydawnictwa fotograficzne kupuję zarówno w księgarniach, dyskontach książkowych, jak i w sklepach „Charity”. Wybieram te w przystępnych cenach albo te, za które dałabym się pokroić. Znalazłam już cacka, unikaty i przeciętniaki, które po zastanowieniu, nie są warte miejsca w biblioteczce.
     Dziś pokazuję przewodniki, jakie udało mi się upolować, co prawda nieużywane, ale nowiutkie zakupione w lokalnym The Works. Forma notesików, wąska tematyka, piękne ilustracje, cena- to przekonało mnie do ich zakupu. Wydania, które trzymam w ręku pochodzą z 2008 roku. W serii ukazały się Gourmet Paris/London, Chic Paris/London i Artistic London. Wszystkie te książeczki łączy jedno nazwisko Alain’a Bouldouyre –ilustratora, który nadał im prawdziwego szyku.
Pod lupę biorę „Chick London”. Publikację otwiera krótka historia stylu, przegląd najważniejszych nazwisk z londyńskiego świata mody. Najciekawsze butki, miejsca na topie, w których warto bywać i w których zawsze coś się dzieje. Są tu informacje o restauracjach, pubach, klubach nocnych i tych innych, którymi żyje Londyn. Znajdziemy tu przejrzyste mapy, pełen adresownik i wszystko to, czego potrzebujemy wybierając się na wycieczkę. Wydawca Authentic Books pokusił się o dorzucenie do całości zgrabnego notesika i pocztówki, ukrytych w kieszeni okładki. Cena wydawnictwa to £8.99 (€19.90 we Francji) ja zapłaciłam tylko £0.45 :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz